Zagadkowe „baby pruskie”

Zagadkowe „baby pruskie”

Nasze ziemie wciąż kryją wiele tajemnic i im dalej sięgniemy w przeszłość, tym więcej znajdziemy pytań bez odpowiedzi. Dziś chciałbym Wam przybliżyć pewną tajemnicę i opowiedzieć czym są baby pruskie, które są jednym z niewielu materialnych śladów pozostawionych po Prusach na ziemiach polskich.

Prusowie byli ludem bałtyckim zamieszkującym w średniowieczu tereny między Pomorzem, Mazowszem, Litwą, Bałtykiem (wybrzeże Bałtyku między dolną Wisłą a dolnym Niemnem) oraz rzeką Niwą. Obecnie jest to terytorium województwa warmińsko-mazurskiego, fragment województwa pomorskiego oraz rosyjski obwód kaliningradzki. Ziemie pruskie zostały podbite w XIII wieku przez Zakon krzyżacki.

Czym są baby pruskie?

Baby pruskie są kamiennymi posągami, których historia prawdopodobnie sięga średniowiecza. Posągi, które odnaleziono mają wysokość do półtora metra i przedstawiają prawdopodobnie mężczyzn. Można z nich odczytać rysy twarzy, rytualny róg (służący do picia) trzymany w prawej ręce, w lewej zaś broń. Kilka rzeźb prawdopodobnie nie przedstawia wojowników, ponieważ ręce postaci są złożone w krzyż na piersiach oraz nie trzymają oręża.

Baby wykonywano z kamieni polnych, kształtem przypominających ludzkie ciało. Rzeźby prawdopodobnie wykonano przy pomocy prostych narzędzi i ich rzeźbienie było czasochłonne, a efekt… wydaje się mało okazały ze współczesnego punktu widzenia. Do tej pory odnaleziono ponad 20 rzeźb. Najwięcej bab znaleziono w okolicach Iławy i Bartoszyc.

Gdzie można zobaczyć baby pruskie?

Rzeźby z rejonu Iławy – z Bronowa, Gałdowa, Mózgowa, Susza są eksponowane przed Muzeum Archeologicznym w Gdańsku od strony Motławy. To właśnie te rzeźby zainspirowały mnie do zgłębienia tego tematu.

4 kolejne baby znajdują się na dziedzińcu zamku Kapituły Warmińskiej w Olsztynie. Pojechałem do Olsztyna specjalnie po to, by zrobić te zdjęcia.

Baba z Bratiana znajduje się na dziedzińcu Ratusza Staromiejskiego w Toruniu, jedna z bab znajduje się w fundamencie kościoła w Prątnicy, jedną znaleziono podczas podczas wykopalisk w Poganowie.

Ponadto dwie rzeźby znajdują się w Bartoszycach. Ich historia jest najlepiej udokumentowana ze wszystkich odnalezionych „bab”. Jedna z nich przez kilkaset lat stała w bartoszyckim kościele św. Jana Chrzciciela. Drugi zaś, zwany „Gustebalda” stał w XVIII wieku przed gospodą przy Bramie Królewieckiej, skąd został przeniesiony na rynek Starego Miasta. Potem stał jeszcze przed szkołą, na wzgórzu zamkowym, a ostatecznie w 1902 roku obie rzeźby stanęły na skwerze, gdzie stoją to dzisiaj. Są wpisane do rejestru zabytków archeologicznych.

Legenda o Gustebaldzie

Legenda pochodzi z okolic Bartoszyc i mówi o królowej Prusów – Gustebaldzie, która uratowała życie Rybiego Króla, za co otrzymała magiczny kamień umożliwiający rozumienie mowy zwierząt, roślin i wiatru. Jedynym warunkiem było niepokazywanie nikomu kamienia. Pewnego dnia Wiatr przyniósł wieść o nadciąganiu Krzyżaków – jednak nikt Gustebaldzie nie uwierzył, więc jako dowód królowa pokazała kamień poddanym i w tej chwili sama zamieniła się w kamień.

Znaczenie bab pruskich w kulturze

Niestety nie znamy genezy i funkcji bab pruskich i najprawdopodobniej nigdy ich nie poznamy. Istnieje kilka hipotez na temat ich znaczenia w kulturze, ponieważ historycy i archeolodzy nie są zgodni w tym temacie:

  • mogły powstać na zlecenie Krzyżaków i być używane w turniejach rycerskich lub jako stereotypowe przedstawienie Prusa,
  • w pruskim folklorze mogły przedstawiać postacie zaklęte w kamień za swoje przewinienia,
  • mogły to być posągi pruskich bohaterów, wodzów,
  • mogły przedstawiać wizerunki pogańskich bóstw lub mieć inne mistyczne znaczenie,
  • istnieje także teoria, że rzeźby przywędrowały z Azji, gdzie podobne rzeźby stawiano na grobach wojowników.

Autorem zdjęcia baby pruskiej z Torunia jest Margoz. Zdjęcie udostępnione na licencji CC-SA 4.0. Autorem zdjęcia baby pruskiej z Torunia jest Stzstz. Zdjęcie udostępnione na licencji CC-SA 3.0. Pozostałe zdjęcia są mojego autorstwa.

Cześć!

Witam Cię drogi czytelniku w kolejnej odsłonie mojego bloga. Tym razem nie obiecuję regularnych publikacji. Obiecuję tylko, że będzie ciekawie.

Zapraszam, rozgość się!

Poznajmy się

Masz pytania, propozycję współpracy, ciekawy pomysł lub po prostu chcesz się przywitać? Koniecznie napisz do mnie.

Pełen social

Jestem też tu, tu i tam. I zamieszczam tam dodatkowe materiały, których nie ma na stronie.

Wpadnij tam czasami!

Uważasz, że artykuł był ciekawy?

Udostępnij go swoim znajomym w mediach społecznościowych. Tym prostym sposobem możesz pomóc w rozwoju bloga.